Przed nami weekend wyjazdów. Warta II jedzie w sobotę zagrać z Tęczą Brodnia na boisku w Buczku, z kolei Warta w niedzielę zagra z LKS-em w Kwiatkowicach. Oba obiekty mają „reputację” wśród przyjezdnych.
Choć niczego nie wyrokujemy, nasze ostatnie wspomnienia z Kwiatkowic są dalekie od normalnych doznań meczowych. Wiosną 2021 roku zmierzyliśmy z LKS-em w meczu na wodzie – i nawet nie ma co tego brać w cudzysłów. Oberwanie chmury na początku drugiej połowy sprawiło, że do końca spotkania Biało-Zieloni musieli zmagać się nie tylko z przeciwnikiem, ale też z piłką, która dosłownie stawała w kałużach wody. Ostatecznie warunki do gry w waterpolo przyniosły korzyść gospodarzom, bo ci w 96. minucie spotkania zdobyli rozstrzygającą bramkę na 3:2. Mamy nadzieję, że tym razem pogoda będzie normalna.
Na ten moment LKS może spać względnie spokojnie. 27 punktów daje ekipie gospodarzy 10. miejsce w tabeli. Należy natomiast zaznaczyć, że w bieżącej rundzie wygrali oni tylko jeden mecz – na inaugurację 2:0 ze Stalą Głowno. Kolejne półtora miesiąca to dwa remisy i trzy porażki. Ostatnie spotkanie w lidze Warty Sieradz z niżej notowanym rywalem pokazało jednak, że nie można nawet na chwilę tracić czujności. Ale też dało jasny sygnał, że nawet w najtrudniejszych warunkach będziemy walczyć do ostatniej kropli. Byle nie deszczu.
Mecz LKS-Warta w Kwiatkowicach, w niedzielę 24 kwietnia o godz. 17:00. Planujemy relację tekstową.
Dzień wcześniej Warta II Sieradz pojedzie na stadion Orkanu Buczek, gdzie zmierzy się z Tęczą Brodnia. Obiekt ten również ma tendencję do zmiany nie do poznania w wyniku warunków atmosferycznych – na szczęście sobota zapowiada się sucho. Sama Tęcza to nieprzyjemny rywal, który ma na koncie passę trzech zwycięstw z rzędu i do podium traci jedynie 5 punktów przy jednym meczu zaległym. Sobotni mecz rozpocznie się o godz. 16:00. Trzymamy kciuki za kolejne powodzenie Biało-Zielonych.