Po zakończonym wynikiem 1:0 meczu Warty Sieradz z Olimpią Zambrów na konferencji prasowej wypowiedzieli się trenerzy obu zespołów.
🟢 Przemysław Cecherz, trener Warty Sieradz:
– Trzeba pogratulować chłopcom, że wygrali ten mecz 1:0 po bardzo trudnym i ciężkim spotkaniu z dobrym przeciwnikiem. Kosztowało nas to sporo sił, ale najważniejszy jest ten sukces końcowy – tak jak rozmawialiśmy tutaj z prezesami, że „wszystko jedno jak, ale musimy wyrwać te trzy punkty”. Wiedzieliśmy, że piłkarsko zespół Olimpii Zambrów jest bardzo dobry. Posiada w swoich szeregach naprawdę kilku niezłych piłkarzy i wiedzieliśmy, że jeżeli ich wpuścimy na własną połowę, pozwolimy im grać, to może to się dla nas źle skończyć. Graliśmy od początku w takim średnim pressingu, próbowaliśmy przechodzić do wysokiego. Tych odbiorów mieliśmy bardzo dużo, z tego budowaliśmy sytuacje i z tego mieliśmy jeszcze 2-3 możliwości do zdobycia bramki. Ale nie ma co narzekać, są trzy punkty i to jest najważniejsze.
🔵 Bartosz Grzelak, trener Olimpii Zambrów:
– Gratuluję trenerowi. Cieszę się, że miałem przyjemność go spotkać po kilkunastu latach, kiedy miałem okazję być trenera podopiecznym. My sobie sami zgotowaliśmy taką sytuację, jaka jest. Nie uważam, żebyśmy byli dzisiaj zespołem słabszym. Jedna akcja przesądziła o tym, jaki jest wynik. Po prostu uważam, że mieliśmy cały mecz pod kontrolą – posiadanie piłki na pewno na naszą korzyść. Natomiast z tego posiadania niezbyt wiele wychodziło. Widać, że Warta nastawiona na odbiór piłki, na szybką zmianę strony, na szybki transfer piłki do Kręcichwosta, wsparcie od Koreedy, od skrzydłowych. To był widocznie dzisiaj skuteczny plan. Wygrywa zawsze zespół lepszy – nie powiem, że byłem lepszy, bo przegrałem mecz. Ale uważam, że nie zasłużyliśmy na porażkę.
