Wypowiedzi po meczu Warta-Broń

Po zakończonym wynikiem 0:4 spotkaniu Warty Sieradz z Bronią Radom na pomeczowej konferencji prasowej wypowiedzieli się trenerzy obu zespołów.

🟢 Marcin Węglewski, trener Warty Sieradz:

– Co bym dzisiaj nie powiedział, to generalnie nie ma to sensu, ponieważ zostaliśmy dzisiaj zdeklasowani. Zespół bardzo konkretny wykorzystał wszystkie nasze błędy i wygrywa zasłużenie. Przede wszystkim za mało wiary, za mało determinacji, żeby z takim zespołem jak Broń Radom zdobyć punkty.

🔵 Michał Pulkowski, trener Broni Radom:

– Ja na pewno się cieszę, bo to dość okazałe zwycięstwo i zero z tyłu, bo też mieliśmy problem z tymi traconymi bramkami. Tych bramek traciliśmy zdecydowanie za dużo, co gdzieś tam przekładało się na nasze wyniki. Ale dla mnie przede wszystkim to, jak dzisiaj wyglądaliśmy, jeśli chodzi o organizację, zaangażowanie, o wiarę w to, że możemy ugrać dobry wynik od początkowych minut – to jest dla mnie najważniejsze, bo mieliśmy z tym problem w meczach wyjazdowych. Dwa mecze wyjazdowe to są mecze, które nam nie wyszły. U siebie punktujemy. Może też nie zawsze za trzy punkty, ale te mecze są solidne i tam wyglądamy fajnie. Mieliśmy z tym problem na wyjazdach i bardzo dużo pracowaliśmy w tygodniu nad tym, żeby piłkarze nabrali pewności siebie, żeby przyjechali tutaj i postarali się kontrolować, zdominować mecz. I cieszę się, że tak było.

– Trenerowi gospodarzy i Warcie Sieradz życzę powodzenia, bo takie mecze też czasami są czymś, po czym można się odbić i zacząć fajnie funkcjonować. Każdy z nas to gdzieś tam przeżywał. I na pewno Sieradz nie jest zespołem, który jest słabszy od tych, z którymi do tej pory graliśmy do tej pory na wyjazdach – tego bym nie powiedział. Na Ursusie też zremisowali, więc tutaj duża poprawa, jeśli chodzi o naszą grę. I z tego się bardzo cieszę.