A po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój.
Wydarzenia w tym tygodniu przypominały prawdziwą sinusoidę. Od chwil zwątpienia, przez burzę pomysłów i rozwiązań, po końcowe zjednoczenie sił. Sytuacje kryzysowe w piłce nożnej są czymś normalnym, ważne aby wyciągnąć z nich wnioski i jeszcze bardziej skoncentrować się na celach które sobie postawiono. Jesteśmy Wartą, walczymy do końca!
Warta Sieradz – III Liga
Wartę Sieradz, po porażce z Lechią Tomaszów Mazowiecki, czeka w sobotę bardzo ważne spotkanie z Sokołem Aleksandrów Łódzki. Nie będzie to łatwa przeprawa, gdyż jest to lider tabeli. Warta Sieradz nie jest jednak bez szans, gdyż pamiętając wynik wrześniowej potyczki (2:2) wszystko może się zdarzyć. Sokół nie najlepiej wystartował wiosną a Warta będzie podchodziła do spotkania bez presji. W rozmowie z trenerem Piotrem Kupką dowiedzieliśmy się, że drużynę czekają pewne zmiany. Szczegółów jednak nie chciał ujawniać.
Sokół Aleksandrów Łódzki – Warta Sieradz, sobota, g. 13:00 (relacja live na oficjalnej stronie facebook’owej)
Warta Sieradz JR 97/98 – I Liga Wojewódzka A1
Podopieczni Michała Łochowskiego w minionej kolejce pauzowali, jednak teraz czeka ich nie lada wyzwanie – mecz z Mechanikiem Radomsko. Tak sytuację w drużynie podsumował dla naszej redakcji trener:
Jest to bardzo ważne spotkanie w kontekście dalszej walki o awans. 2 tygodnie nie graliśmy, mieliśmy pauzę, czołówka wygrała, więc my musimy gonić. Zespół Radomska co prawda ma ostatnie miejsce w tabeli, ale ostatni mecz w Opocznie zagrali bardzo dobrze. Rozmawiałem z trenerem Opoczna i potwierdził, że Radomsko rozegrało bardzo dobre spotkanie. Czeka nas ciężki bój, ale my już nie możemy sobie pozwoli na straty punktowe. Gramy z myślą o tym aby zdobyć 3 punkty. Piłkarze są zmobilizowani, chętni do gry, wyleczyliśmy drobne kontuzje i walczymy o 3 punkty.
Mechanik Radomsko – Warta Sieradz, niedziela, g. 16:00
Warta Sieradz JR 99/00 – Liga Makroregionalna
W poprzedniej kolejce podopieczni Łukasza Markiewicza doznali dotkliwej porażki w Warszawie z Legią 4:0. W sobotę rozegrają kolejne wyjazdowe spotkanie z Jagiellonią Białystok, a tak sytuację w drużynie podsumował trener:
Mecz okazał się bardzo ciężkim wyjazdem. Źle weszliśmy w to spotkanie i szybko stracona bramka ułożyła ten mecz. Legia była zespołem bardzo wymagającym, grała bardzo dobrze, nie mogliśmy sobie z tym poradzić i w konsekwencji zaraz po rozpoczęciu drugiej połowy straciliśmy bramkę na 2:0 po błędzie indywidualnym. Po tym wszystkim w głowach piłkarzy nie było już mocy aby się podnieść i tak naprawdę to broniliśmy się przed stratą następnych bramek, bo do przodu gry już nie było. Zdecydowałem się na zmiany na ostatnie 8 minut, wymieniłem 5 zawodników, dałem pograć wszystkim chłopcom, końcowy wynik znany – 4:0. Wysoka porażka, pierwsza tak wysoka od 2-3 lat. No cóż, taka jest piłka, nie zawsze będzie się wygrywało, nie zawsze jest pięknie, nie zawsze jest różowo. Trzeba przyjąć tę porażkę z godnością, podnieść się i udowodnić w następnym spotkaniu, że ta porażka nic w postawie drużyny nie zmieniła.
Teraz jedziemy na Jagiellonię i liczymy na to , że po tej niefortunnej wpadce na Legii uda nam się dobrze zagrać na Jagiellonii. Chcemy przywieźć minimum jeden punkt, a najlepiej 3 i podnieść na tyle chłopców na duchu, aby w następnych spotkaniach które gramy już u siebie, z Olimpią Elbląg i MOSem Białystok, wyjść pewnym siebie i zgarnąć po 3 punkty w każdym z tych spotkań.
Nasza redakcja dowiedziała się o zaproszeniu, które dostała drużyna juniorów młodszych, na czerwcowy turniej:
Miła informacja, turniej organizowany przez Włókniarz Konstantynów, turniej międzynarodowy, w którym biorą udział bardzo silne zespoły. Z łódzkiego jesteśmy my, czyli Warta Sieradz i są także Widzew Łódź i SMS Łódź. Z tego co wiem, jest też Stuttgart, Metalist Charków, Arka Gdynia, Górnik Zabrze, Benfica Lisbona , Sturm Graz. Turniej bardzo mocno obsadzony, nas cieszy to, że będziemy mogli uczestniczyć w tym i reprezentować Wartę w tak silnym turnieju.
Jagiellonia Białystok – Warta Sieradz, sobota, g. 15:00
Fotorelacja z czwartkowego treningu pierwszej drużyny: