W pojedynku drużyn Warty Sieradz lepszy okazał się nasz czwartoligowy garnitur, wygrywając 3:1. Warta II pokazała jednak ambitny futbol, wyrównując i utrzymując remis przez ponad godzinę gry.
Jeśli ktokolwiek uważał, że Biało-Zieloni zagrają ze sobą treningową gierkę, solidnie się tego wieczora zdziwił. W klubowych derbach nie było poklepywania po plecach. Nikt nie odstawiał nogi, a kilku piłkarzy profilaktycznie musiało zejść przedwcześnie z boiska. W sumie bilans bitwy to minimum czterech rannych. Na szczęście oglądaliśmy też ładne gole, a w powietrzu przez długi czas unosił się zapach niespodzianki, czyniąc spotkanie ciekawym do samego końca.
Początek meczu to zdecydowana przewaga jakościowa Warty. Pierwszy zespół był szybszy, silniejszy i dokładniejszy. Otwarcie niecelnym strzałem z dystansu zaznaczył Michał Lewandowski. Prawdziwy konkret nadszedł natomiast w 11. minucie. Aktywny na lewym skrzydle Krystian Adamiak podłączył się do akcji i dośrodkował przed bramkę, gdzie z kilku metrów soczystą główką do siatki popisał się Wiktor Płaneta.
Jeszcze przed upływem kwadransa było blisko podwyższenia. Krystian Stolarczyk ładnym zagraniem wypuścił sam na sam Sebastiana Radzio. Napastnik nie zdążył z wykończeniem i przytomnym wyjściem z bramki zatrzymał go Błażej Piechówka. Warta II wkrótce odpowiedziała pierwszymi strzałami – Paweł Chlebicz obiecująco odnalazł się z piłką w polu karnym, po czym trafił w nogi defensorów. Poprawił Oskar Błoch, lecz obok bramki.
Za jakiś czas Piechówkę postraszył Lewandowski, tym razem dynamicznym wejściem w pole karne z celnym strzałem. Bramkarz Warty II był jednak na posterunku i bezbłędnie sparował próbę do boku.
W 24. minucie drugi zespół wprawił starszych kolegów w osłupienie. Piłkę w narożniku pola karnego wyłuskał Jakub Janiszewski, odwrócił się w stronę bramki, po czym wysokim lobem pokonał Macieja Mielcarza. Widownia wydała pomruk zachwytu, a Kuba uczcił swoje 16. urodziny pięknym golem, strzelonym klasowemu bramkarzowi. Życzymy 100 takich bramek w wymarzonej lidze!
Podrażniona Warta ruszyła do ataku, lecz do końca połowy nie zdołała już odzyskać prowadzenia. Najpierw Piela wrzucał na głowę Radzia, którego główkę posłaną w kozioł obronił wyciągnięty jak struna Piechówka. Golkiper miał też szczęście, bo w 36. minucie zamykający akcję Adamiak trafił wolejem w poprzeczkę. Po chwili od złego ratowali go też stoperzy Marcin Mikielski i Hubert Kielek, zatrzymując w polu karnym rywali efektownymi wślizgami. Pod koniec za lekko na bramkę główkował jeszcze Piela, z kolei Lewandowski otarł tylko boczną siatkę po przechwycie wybijanej piłki. Ostatnie słowo należało jednak do Warty II, bo sędzia zakończył połowę po niecelnej próbie z dystansu Chlebicza.
Na drugie 45 minut w pierwszym zespole wyszli wszyscy zmiennicy. Już wkrótce niezłą akcję środkiem wyprowadził Kamil Pluta, wykładając piłkę w pole karne Piotrowi Mielczarkowi. Strzał skrzydłowego zablokował jednak Mikielski.
Dalsze sytuacje to kolejne przebłyski Jakuba Janiszewskiego. Najpierw napastnik postraszył defensywę Warty – zabierając się z długim podaniem Chlebicza i mijając dryblingiem czterech przeciwników, zanim odbił się w polu karnym od zagęszczonego bloku obronnego. Ale to był dopiero przedsmak. W 62. minucie Kuba wygrał walkę o dalekie wybicie Piechówki i zgraniem głową otworzył drogę do bramki Filipowi Zawadzkiemu. Drugi z napastników uderzył płasko lewą nogą, lecz nie znalazł luki między nogami Kamila Miazka, który pewnie złapał piłkę.
Odpowiedź starszych Biało-Zielonych była bezlitosna. W kolejnej akcji piłka trafiła na prawe skrzydło do Bartłomieja Lisowskiego, ten zagrał tuż za plecy Pluty, lecz rzut wolny przed szesnastką wywalczył po chwili Mikołaj Bociek. Do stojącej piłki podszedł ostatecznie Michał Lewandowski i technicznym strzałem pod poprzeczkę pokonał golkipera.
Warta II nie złożyła broni i kolejny raz szukała wyrównania. Piłkę na dobieg do Janiszewskiego zagrywał tym razem Paweł Lisiecki, lecz przytomne wyjście Miazka na skraj pola karnego uratowało zespół przed stratą drugiego gola. To były decydujące minuty meczu, bo niedługo potem kibice obejrzeli akcję pieczętującą wynik na 3:1. Grę po faulu długim szybkim podaniem wznowił Adrian Filipiak, pod linię końcową z piłką zabrał się Pluta, po czym wyłożył ją Lewandowskiemu. Ten sfinalizował kontrę potężnym kopnięciem.
Bramkarzy obu ekip zatrudniali jeszcze Kamil Pluta (mocny strzał z ostrego kąta) i Maciej Witkowski (nieprzyjemny strzał głową po rzucie wolnym Błocha), lecz zarówno Piechówka, jak i Miazek, zachowali czujność i do końca spotkania nie skapitulowali.
Warta Sieradz wywalczyła awans, z kolei Warta II – uznanie w oczach trenerów, kibiców i starszych kolegów z boiska. W ostatniej fazie sieradzkiego etapu Pucharu Polski zespół Biało-Zielonych zagra z kimś z listy: Orkan Buczek, Pogoń Zduńska Wola lub WKS 1957 Wieluń. Mecz odbędzie się w listopadzie.
Warta II Sieradz – Warta Sieradz 1:3 (1:1 do przerwy)
Puchar Polski (Sieradz) – 5. runda
20 października 2021 17:30, Stadion MOSiR (Sieradz, Sportowa 1)
Bramki:
0:1 – Wiktor Płaneta (11. min.)
1:1 – Jakub Janiszewski (24. min.)
1:2 – Michał Lewandowski (65. min.)
1:3 – Michał Lewandowski (71. min.)
Skład Warty II:
22. Błażej Piechówka
9. Filip Zawadzki ⬇ 76′
10. Paweł Chlebicz (k) ⬇ 65′
11. Oskar Błoch 🟨 57′ ⬇ 83′
14. Szymon Kulesza ⬇ 57′
16. Hubert Kielek
23. Filip Rozmarynowski 🟨 81′ ⬇ 83′
25. Marcin Mikielski
26. Kacper Mikielski ⬇ 45′
45. Adam Bugajski
69. Jakub Janiszewski ⚽ 24′ ⬇ 72′
Rezerwowi:
3. Paweł Lisiecki ⬆ 45′
4. Maciej Witkowski ⬆ 65′ 🟨 90′
7. Igor Jankowski ⬆ 83′
17. Jakub Tomaszewski ⬆ 76′
18. Kamil Krajewski ⬆ 57′
20. Jakub Jakubczyk ⬆ 72′ 🟨 85′
21. Bartosz Kamiński ⬆ 83′
Trener:
Łukasz Markiewicz
Skład Warty:
1. Maciej Mielcarz ⬇ 45′
3. Krystian Adamiak 🅰 11′ ⬇ 45′
4. Filip Morkowski
10. Wiktor Płaneta ⚽ 11′ ⬇ 16′
11. Mikołaj Bociek 🅿 65′
16. Krystian Stolarczyk
18. Łukasz Chojecki ⬇ 45′
19. Sebastian Radzio ⬇ 45′
26. Michał Lewandowski ⚽ 65′ ⚽ 71′
45. Jakub Piela ⬇ 45′
87. Przemysław Sosnowski (k) ⬇ 45′
Rezerwowi:
12. Kamil Miazek ⬆ 45′
2. Kacper Krakowski ⬆ 45′
9. Kamil Pluta ⬆ 45′ 🅰 71′
14. Bartłomiej Lisowski ⬆ 16′
17. Piotr Mielczarek ⬆ 45′
23. Adrian Filipiak ⬆ 45′ ⬇ 79′
72. Patryk Chramiec ⬆ 45′
Trener:
Marcin Węglewski