Warta Sieradz przegrała na własnym boisku z Pelikanem Łowicz, w 32. kolejce rozgrywek o mistrzostwo III Ligi 0:2.
Ledwo ucichł dźwięk gwizdka oznajmiającego początek spotkania a Warta Sieradz już miała sytuację bramkową. Przemysław Sosnowski dobrze urwał się obrońcom lewą stroną i świetnie dograł do wbiegającego w polu karnym Bartosza Narożnika. Zabrakło pół metra i Warta mogła sobie ustawić ten mecz pod swoje dyktando. Niestety, z upływem czasu biało-zieloni tracili przewagę i goście konsekwentnie budowali swoją przewagę. W 35. minucie spotkania Wojciech Wojcieszyński świetnie odnalazł się na lewym skrzydle i mocnym strzałem w długi róg pokonał Mateusza Wlazłowskiego. 42. minuta spotkania to kolejna bramka Pelikana. Jako pierwszy do dośrodkowania z pola karnego wyskoczył Konrad Kowalczyk i głową pokonał bramkarza biało-zielonych. Pierwsza połowa stała na dość wysokim poziomie i Warta raz za razem próbowała odrobić straty. Niestety, nie udało się tego dokonać a najbliżej strzelenia bramki kontaktowej był Marcin Kobierski który ładnie złożył się do główki dośrodkowanej przez Michała Bogdana, jednak piłka nieznacznie minęła poprzeczkę gości.
Po zmianie stron tempo gry nieco siadło. Co prawda Warta próbowała odmienić losy tego spotkania, jednak brakowało jej ostatniego podania. Wynik nie uległ zmianie.
