Podopieczni trenera Michała Łochowskiego wygrali na własnym boisku w pierwszej rundzie Pucharu Polski z drużyną GKS Pisia Zygry 6:1.
Wynik choć okazały, mógł być jeszcze wyższy. Biało-zielonym brakowało skuteczności, jednak cieszy ilość sytuacji strzeleckich których sobie drużyna juniorów stworzyła. Wszystko widocznie zmierza w dobrą stronę i można być optymistą przed rozpoczęciem batalii o grę w Centralnej Lidze Juniorów. Nareszcie kadra zespołu jest liczna i trener Łochowski będzie miał możliwość rotowania składem. Cieszy także duże zainteresowanie trenera Markiewicza dyspozycją juniorów i systematyczne powołania do pierwszej drużyny.
Po meczu mieliśmy okazję porozmawiać z bramkarzem Filipem Adamskim:
Zupełnie inne składy, połączone dwa roczniki, nareszcie drużyna ma porządną kadrę.
Tak to prawda, z dwóch drużyn Warty JR 97/98 oraz Warty JR 99 stworzono jedną drużynę roczników 98/99 . Jest nas o wiele więcej, przez co jest duża rywalizacja o skład, a co za tym idzie poziom gry wzrasta. Wiadomo, że jeszcze skład nie jest do końca ukształtowany. Takie mecze jak te w Pucharze Polski dają nam szansę wykazania się i wywalczenia swojego miejsca w składzie. Nikt z nas nie może być pewny swojego miejsca.
Jeśli chodzi o to spotkanie to trener Łochowski przed meczem podkreślał, abyśmy przede wszystkim byli skoncentrowani i grali swoją piłkę. Wiadomo było, że aspekty techniczne będą po naszej stronie. Był to przede wszystkim test dla nas, mieliśmy się cieszyć grą. Był to bardzo ważny sprawdzian przed ligą i potraktowaliśmy go na 100% bo to w końcu Puchar Polski. Cieszymy się z tego zwycięstwa, ale nie będzie to trwało długo, bo już jutro mamy kolejny trening. Musimy poprawić naszą skuteczność, bo pomimo tego, iż cieszy nas, że do tych sytuacji strzeleckich dochodziliśmy to jednak ilość zmarnowanych sytuacji strzeleckich była zbyt duża.
Zmiana trenera w zespole seniorów. Trener Markiewicz był trenerem zespołu młodzieżowego, dzięki czemu ma lepszy pogląd na to jakich zawodników mamy w młodszych rocznikach i systematycznie daje szansę gry młodym zawodnikom w pierwszej drużynie.
Tak, jest to dla nas dodatkowy impuls do jeszcze cięższej pracy. Znamy trenera Markiewicza i mamy to przekonanie, że przy dobrej dyspozycji będziemy od niego dostawać szansę występów w pierwszej drużynie. Nasi koledzy robią już ten pierwszy krok w seniorską piłkę co jest dla nas jasnym sygnałem, że można, że my też dzięki systematycznym treningom będziemy mieli szansę się wybić. Ja także dostałem swoją szansę, miałem okazję zagrać w meczu sparingowym z Pelikanem Łowicz i na własnej skórze mogłem przekonać się jak duża różnica jest między seniorską piłką a tym z czym mamy do czynienia w rozgrywkach juniorskich. Jednak my się nie poddajemy, dalej trenujemy i walczymy o kolejne szanse gry w zespole seniorów.
Na stronie facebook’owej Klub Sportowy Warta Sieradz, mogą Państwo zobaczyć bramki z tego spotkania.
/WB & JM
KS Warta Sieradz JR 98/99 6:1 (2:0) GKS Pisia Zygry
Bramki:
1:0-Jan Szumigaj (karny)
2:0-Artur Nowak
3:0-Kacper Szcześ (Paweł Romek)
4:0-Michał Pawelec (Krzysztof Składowski)
4:1
5:1-Jakub Pędziwiatr (Krzysztof Składowski)
6:1-Michał Pawelec (Kacper Szcześ)
Skład:
Filip Adamski – Paweł Romek, Kacper Juchner, Cyprian Cieślarczyk, Kacper Szcześ – Michał Pawelec, Artur Nowak, Wiktor Paprota, Krzysztof Kokot – Jan Szumigaj – Adrian Florczak
Zmiany:
Jakub Pędziwiatr – Wiktor Paprota
Krzysztof Składowski- Krzysztof Kokot
Filip Adamczyk – Filip Adamski
