Warta Sieradz pokonała na wyjeździe z Sokołem Aleksandrów 2:1. Taką Wartę chcemy oglądać!
Po dość przeciętnej grze w czwartek, podopieczni trenera Łukasza Markiewicza zagrali dziś bardzo dobre spotkanie z III ligowym Sokołem Aleksandrów i pewnie pokonali wyżej notowanego rywala.
Trener biało-zielonych zaskoczył dziś wszystkich wystawiając w środku boiska duet Swędrowski – Składowski i był to strzał w dziesiątkę. Rafał Swędrowski niczym Claude Makelele, był na całym boisku, nie odstawiał nogi, walczył i wspomagany przez młodego Krzysztofa Składowskiego, wyłuskiwał kluczowe piłki podając je do swoich kolegów z drużyny. Bardzo dobre spotkanie dwójki środkowych pomocników.
Kolejną niespodzianką dzisiejszego spotkania było personalne zestawienie środka obrony. Przemysław Sosnowski niczym profesor, w duecie z Łukaszem Mitkiem, praktycznie nie dopuszczali gospodarzy pod swoją bramkę. Co prawda, Warta jako pierwsza straciła bramkę, jednak ciężko tutaj winić obronę.
Fantastycznym uderzeniem z własnej połowy boiska popisał się Mikołaj Zwoliński i zdołał pokonać Konrada Przybylskiego. Znany scenariusz, Warta prowadzi grę i przegrywa. Nic bardziej mylnego. Już w 68. minucie spotkania Mikael Idzikowski został sfaulowany w polu karnym a Łukasz Mitek pewnie wykorzystał jedenastkę. Kolejne bramki wydawały się być tylko kwestią czasu. Jarosław Szyc posłał potężne uderzenie na poprzeczkę gospodarzy, Michał Pawelec znakomicie się odnalazł w polu karnym i tylko dzięki świetnej interwencji bramkarza gospodarzy wynik się nie zmienił. Tak było do 81. minuty spotkania. Jako pierwszy do piłki przed polem karnym Sokoła doskoczył Paweł Romek i po jego uderzeniu z prostego podbicia piłka wpadła pod poprzeczkę gospodarzy. Wynik pomimo jeszcze kilku dogodnych sytuacji się nie zmienił. Drżyj Juve!
Po meczu udało nam się porozmawiać z trenerem biało-zielonych Łukaszem Markiewiczem
Za nami dobre spotkanie, widać było poprawę jakości gry, bardzo dobrze funkcjonował środek boiska. Rafał Swędrowski wkładał tam głowę, gdzie mało kto odważył by się włożyć nogę. Spora niespodzianka, Krzysztof Składowski, który zagrał bardzo dobre spotkanie.
Tak, mieliśmy lekcje poglądowe odnośnie poprzednich sparingów. To też był sparing z wysokiej półki, Sokół Aleksandrów to zespół z czuba tabeli III ligi. Wczoraj rozmawialiśmy długo w szatni i analizowaliśmy to co się działo w poprzednich sparingach. Dało to efekt, obraz dzisiejszego meczu odbiegał zdecydowanie od tego co graliśmy w poprzednich spotkaniach. Rozmowa pomogła. Zagraliśmy bardzo konsekwentnie, a ja nie bałem się postawić na młodego chłopaka. Krzysztof Składowski to jest rocznik 2000. Rozegrał on praktycznie całe spotkanie i w duecie z Rafałem Swędrowskim wykonali to, czego od nich oczekiwałem i tak jak ma docelowo wyglądać gra naszego zespołu w tej strefie. W końcu zagraliśmy konsekwentnie w obronie, nie popełniając praktycznie żadnych błędów. Jestem zadowolony z tego jak zaprezentowały się wszystkie formacje, od obrony, przez pomoc, aż do ataku. Powtórzę to jeszcze raz, konsekwencja w realizacji założeń taktycznych. Wynik mógł być wyższy, stworzyliśmy sobie kilka dogodnych sytuacji do zdobycia bramki. Musimy jednak trochę popracować nad skutecznością. Cieszy mnie to, że nareszcie za dobrą grą drużyny poszedł też wynik.
Czy to jest już ten skład optymalny, czy jeszcze będziemy czegoś szukać?
Cały czas szukamy optymalnego składu i ustawienia. Po takim spotkaniu widać, że idziemy w dobrym kierunku. Ten zespół bardzo dobrze funkcjonował, jednak to nie jest tak, że kadra jest już zamknięta. Ja nie jestem trenerem który będzie się trzymał cały czas jednego ustawienia personalnego, mam zamiar wprowadzać młodych chłopców, którzy dostają swoje szanse i udowadniają, że są przydatni zespołowi. Oczywiście, będziemy testować jeszcze nowych zawodników, jednak ten skład który widzieliśmy dziś na boisku to już jest ten trzon którym będziemy chcieli wyjść za dwa tygodnie na boisko.
/JM
Bramki:
65′ – 1:0 – Mikołaj Zwoliński
68′ – 1:1 – Łukasz Mitek (karny)
81′ – 1:2 – Paweł Romek
Skład:
Konrad Przybylski – Piotr Kobierski, Przemysław Sosnowski, Łukasz Mitek, Piotr Bartłoszewski – Mikael Idzikowski, Krzysztof Składowski, Rafał Swędrowski, Jarosław Szyc – Bartosz Narożnik, Marcin Kobierski
Zmiany:
70′ J.Szyc – M.Pawelec
72′ B.Narożnik – K.Pluta
76′ M.Idzikowski – P.Romek
81′ R.Swędrowski – P. Smoleński
83′ M.Kobierski – K.Woźniak
83′ K.Składowski – A.Nowak
85′ P.Bartłoszewski – C.Cieślarczyk
