Kolejne wzmocnienie Warty Sieradz przed rundą wiosenną. Do naszej drużyny dołączył Piotr Białousko, obrońca grający ostatnio w trzecioligowym Pelikanie Łowicz.
21-latek szkolił się w barwach Zjednoczonych Stryków, Stali Głowno oraz ŁKS-u Łódź. Na przestrzeni trzech sezonów występował w drugim zespole Łódzkiego Klubu Sportowego, dokładając swój udział do awansu zespołu z klasy okręgowej do IV ligi łódzkiej. Następnie piłkarz trafił na poziom III ligi do Hetmana Zamość, zaś ostatnim punktem w jego karcie zawodniczej był Pelikan Łowicz. W sumie przez ostatnie półtora roku uzbierał 34 występy na poziomie trzecioligowym, gdzie zdobył też jedną bramkę.
Nasz nowy nabytek pomiędzy treningami udzielił nam wypowiedzi na przywitanie z kibicami:
Lewa obrona to pozycja deficytowa w polskim futbolu. Grasz na niej od zawsze?
– Tak, zaczynałem na lewej obronie od początku swojej przygody z piłką. Były też inne pozycje – lewa pomoc, grałem również na prawej pomocy, a czasem zdarzyło się w środku pola, ale to raczej za czasów juniorskich. Lewa obrona to moja główna rola.
Zebrałeś już doświadczenie trzecioligowe. Czym przekonała cię do siebie Warta Sieradz?
– Na pewno dobrą organizacją klubu i celami, które zostały postawione – to główne aspekty, które zdecydowały, że jestem w Warcie. Trzecia liga nauczyła mnie dużo gry fizycznej. Wywalczenie awansu do niej nie będzie łatwe, ale razem z drużyną jesteśmy w stanie to zrobić!
W Sieradzu Piotr występuje jak dotąd z numerem 21. Witamy w klubie!












































