W meczu Oskar Przysucha – Warta Sieradz do przerwy nie padła żadna bramka. Mecz toczy się głównie w środku pola. Dla Warty dobrą okazję stworzył Przemysław Różycki, ale bramkarz gości stał na posterunku i przeniósł piłkę nad poprzeczką. Liczymy więc na więcej emocji i bramki dla Warty w drugiej części spotkania.












































