Od Zelowa nie boli już głowa

Po wymagającym meczu, w upalnym słońcu, sieradzka Warta pokonała w Zelowie tamtejszego Włókniarza. Do bramki rywali trafiali Damian Głowacki, Mikołaj Bociek i Krystian Stolarczyk.

Warta zaczęła to spotkanie agresywnie – w pozytywnym tego słowa znaczeniu – czego efekty było widać od pierwszych minut. Wywalczony na skrzydle rzut wolny wykonał Łukasz Chojecki, wrzucił na głowę Mikołaja Boćka, a ten chybił minimalnie tuż obok okienka bramki.

Dalsza część pierwszej połowy do pierwszoplanowa rola Damiana Głowackiego. Skrzydłowy Warty mógł zamknąć dwie bramkowe akcje, lecz oba razy zabrakło mu około metra do piłek zagrywanych wzdłuż linii końcowej przez Mielczarka i Chojeckiego. W międzyczasie został jeszcze wycięty na żółtą kartkę, a wkrótce trafił do siatki, jednak wcześniej rozległ się gwizdek arbitra – Damian faulował przy wyskoku bramkarza. Ostatecznie były zawodnik Włókniarza dopiął swego w 34. minucie, gdy ze stoickim spokojem przyjął w polu karnym dośrodkowanie Piotra Mielczarka i huknął potężnie tuż obok głowy Kamila Bruchajzera.

Zelów próbował się odgryzać, lecz zagrożenie stwarzał wyłącznie po stałych fragmentach. Największe w 45. minucie, gdy dośrodkowanie Błażeja Kaliskiego minęło wszystkich adresatów i kozłowało do bramki. Kamil Miazek wyciągnął się jednak na struna i dzięki refleksowi sparował piłkę na rzut rożny, a Warta mogła zejść na przerwę z prowadzeniem.

Początek drugiej połowy to podwójny pech Biało-Zielonych. Już w pierwszej akcji ucierpiał Krystian Adamiak, w wyniku czego musiał opuścić boisko. Zastąpił go Mariusz Woźniak, który niestety nabawił się urazu 14 minut później i w efekcie został zmieniony przez Kamila Plutę. Mocno poskrobany w trakcie meczu został też Piotr Mielczarek, który rozegrał 82 minuty. Życzymy zdrowia, Panowie!

Ostra gra w pierwszym kwadransie po przerwie sprawiła też, że mecz nieco wyhamował. Tuż przed upływem godziny ponownie ocknął nas Kaliski, gdy urwał się obronie i niepilnowany przyjął piłkę w polu karnym, lecz stracił równowagę przy oddawaniu strzału. Gospodarze lepszej okazji już nie mieli.

Miał za to Wiktor Płaneta, po znakomitej kontrze rozpoczętej przytomną piętą Pluty do Mielczarka. Nasz skrzydłowy wpadł w pole karne i zagrał przed bramkę do Wiktora, jednak bohater poprzedniego meczu nie uderzył czysto i piłka, choć przeskoczyła nad bramkarzem, minęła też słupek.

Na szczęście niewykorzystana sytuacja się nie zemściła, za to co się odwlekło, to nie uciekło. Trzy minuty później z rzutu wolnego dośrodkował Chojecki, Płaneta zgrał krótko głową, a piłkę do bramki strzałem z powietrza skierował Mikołaj Bociek. Biało-Zielonym po tej bramce grało się już zdecydowanie łatwiej.

Wynik próbował podwyższyć jeszcze Pluta, lecz jego strzał głową po wysokiej wrzutce Michała Lewandowskiego minimalnie chybił. Ostatecznie Warta dobiła rywala kwadrans później, w ostatniej akcji meczu. Chojecki przerzucił piłkę przed pole karne, gdzie Krystian Stolarczyk zdecydował się na strzał zza szesnastki. Skuteczny! Piłka zatrzepotała w siatce, a sędzia zakończył spotkanie. Nasi piłkarze wykonali zadanie i po dwóch kolejkach mają komplet punktów.


Włókniarz Zelów – Warta Sieradz 0:3 (0:1 do przerwy)
IV Liga (łódzka) – 2. kolejka
14 sierpnia 2021 12:00, Stadion w Zelowie (Zelów, Piotrkowska 55)

Bramki:
0:1 – Damian Głowacki (34. min.)
0:2 – Mikołaj Bociek (72. min.)
0:3 – Krystian Stolarczyk (90+5. min.)

Skład Warty:
12. Kamil Miazek
3. Krystian Adamiak ⬇ 49′
5. Oskar Błoch
10. Wiktor Płaneta 🅰 72′
11. Mikołaj Bociek ⚽ 72′
16. Krystian Stolarczyk 🟨 52′ ⚽ 90+4′
17. Piotr Mielczarek 🅰 34′ ⬇ 82′
18. Łukasz Chojecki 🅰 90+4′
26. Michał Lewandowski 🟨 67′
69. Damian Głowacki ⚽ 34′
87. Przemysław Sosnowski (k)

Rezerwowi:
1. Maciej Mielcarz
9. Kamil Pluta ⬆ 63′
19. Sebastian Radzio
20. Mariusz Woźniak ⬆ 49′ ⬇ 63′
21. Jakub Szulc
45. Jakub Janiszewski ⬆ 82′ 🟨 90′
72. Patryk Chramiec

Trener:
Marcin Węglewski