Warta Sieradz zremisowała bezbramkowo z drużyną Neru Poddębice w ramach 26. kolejki rozgrywek IV Ligi.
Biało-zieloni byli wymieniani w roli faworyta tego spotkania. Poprzednie spotkanie, rozgrywane na stadionie w Byczynie, podopieczni trenera Łukasza Markiewicza wygrali zdecydowanie, aż 4:0 i nic nie zapowiadało, że Warta zgubi w tym spotkaniu punkty. Niestety, choć nasza drużyna zdecydowanie przeważała w tym spotkaniu, to nie potrafiła pokonać bramkarza gości. Możliwe, że skuteczną grę w ofensywie naszej drużyny uniemożliwiał zły stan murawy na boisku przy Szkole Podstawowej nr 10 w Sieradzu. W pierwszej połowie spotkania najlepszą sytuację do strzelenia bramki miał Mariusz Zawodziński, który uderzał piłkę z rzutu wolnego. Po przerwie sytuacja się nie zmieniała. Warta prowadziła grę, próbowała stwarzać sobie sytuacje bramkowe, jednak brakowało dokładnego, ostatniego podania. Co prawda udało się Warcie wepchnąć piłkę do siatki Neru, jednak sędzia główny sobotniego spotkania Pan Piotr Chmielewski, odgwizdał przewinienie na obrońcy Neru. W 70. minucie spotkania drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę obejrzał piłkarz Neru Dominik Pecyna. Od tego momentu rozpoczęło się dramatyczne bronienie wyniku przez gości. Warta nacierała, jednak nie znalazł drogi do bramki strzeżonej przez Karola Domżała.
Niestety, to spotkanie obfitowało w kontuzje. Przed czasem boisko opuścił Mariusz Zawodziński, oraz dwóch zawodników Neru. Wyjątkowego pecha miał Łukasz Dynel, który został odwieziony karetką do szpitala. Panie Łukaszu życzymy szybkiego powrotu do zdrowia.
/JM
Warta Sieradz – Termy Ner Poddębice 0:0
Wyjściowy skład Warty Sieradz: