Na półfinale zakończyła się przygoda Warty Sieradz w Wojewódzkim Pucharze Polski 2019/2020. Biało-zieloni przegrali 0:3 z Unią Skierniewice.
Początkowo Warta Sieradz miała zmierzyć się z RKS-em Radomsko, które pokonało w ćwierćfinale Unię Skierniewice. RKS został jednak ukarany walkowerem ze względu na grę nieuprawnionego zawodnika.
Początek meczu nie wskazywał na tak wysoką porażkę Sieradzan. W pierwszych dziesięciu minutach meczu to biało-zieloni mieli dwie dobre sytuacje do uzyskania prowadzenia. Niestety w każdej z nich brakowało wykończenia. Jak mówi stare piłkarskie porzekadło „niewykorzystane sytuacje się mszczą” i tak było i tym razem. W 11. minucie meczu goście wyszli na prowadzenie. Niepilnowany w polu karnym Kamil Łojszczyk, po dośrodkowaniu z lewej strony boiska, strzelił gola głową. Unia po zdobyciu gola próbowała pójść za ciosem, a w grze Warty widać było sporo niedokładności. Dopiero od około 20. minuty gra znów się wyrównała. Biało-zieloni próbowali atakować, ale zawodnicy Uni dobrze się ustawiali i kontrowali Sieradzan. Podopieczni Piotra Morawskiego najgroźniejszą sytuację stworzyli sobie w 28. minucie. Patryk Chramiec dośrodkował w pole karne, gdzie było trzech naszych zawodników. Całą sytuację wyjaśnił jednak bramkarz Unii Michał Brudnicki. Kilka chwil później popisał się Mateusz Wlazłowski, koniuszkami palców broniąc mocny strzał tuż przy słupku. Pod koniec pierwszej części gry Unia jeszcze raz zagroziła naszej bramce, ale w sytuacji sam na sam znów górą był Wlazłowski.
Na drugą połowę obie drużyny wyszły bez zmian w składach. Gra wyglądała podobnie jak na początku pierwszej części spotkania, a więc Warta próbowała atakować. Świetną okazję na wyrównanie wyniku meczu miał Mariusz Woźniak. Nasz zawodnik dostał piłkę w polu karnym, obrócił się w kierunku bramki z rywalem na plecach i oddał płaski strzał po długim rogu. Piłka odbiła się od słupka i obrońcy zdołali wybić futbolówkę praktycznie z lini bramkowej. Niestety podobnie jak w pierwszej połowie skuteczniejsi byli piłkarze Unii. W 55 minucie meczu, po szybkiej akcji z prawej strony boiska, drugą bramkę w tym spotkaniu strzelił Kamil Łojszczyk. Piotr Kupka reagował na wydarzenia boiskowe wprowadzając Marcina Kobierskiego, Krzysztofa Składowskiego, Kamila Woźniaka i Marcina Mikielskiego. Ale grający na codzień w 3 lidze piłkarze Unii mogli już grać na spokojnie i czekać na to co będzie robić Warta. Za to w grze biało-zielonych znów pojawiło się sporo chaosu. Już w doliczonym czasie gry Sieradzanie mogli zdobyć bramkę honorową. Krzysztof Składowski wrzucał do Marcina Kobierskiego, nasz napastnik zagrał głową wzdłuż lini bramkowej, ale w polu karnym nie było już nikogo, kto przeciąłby to podanie i strzelił gola. A goście jeszcze raz skontrowali Wartę i w ostatniej minucie meczu Marcin Pieńkowski zdobył bramkę ustającą wynik tego spotkania.
Relacja live z meczu Warta Sieradz – Unia Skierniewice >
Warta Sieradz – Unia Skierniewice 0:3 (0:1 do przerwy)
Bramki:
0:1 – Kamil Łojszczyk (11 min.)
0:2 – Kamil Łojszczyk (55 min.)
0:3 – Marcin Pieńkowski (94 min.)
Skład Warty:
22. Mateusz Wlazłowski
15. Filip Morkowski
2. Przemysław Sosnowski
3. Damian Pawlak
18. Łukasz Chojecki
7. Łukasz Mitek
17. Patryk Chramiec
21. Jakub Szulc
26. Adam Patora
20. Wiktor Płaneta
6. Mariusz Woźniak
Rezerwowi:
1. Oskar Mielcarz
5. Marcin Mikielski
16. Krzysztof Składowski
10. Kamil Woźniak
17. Marcin Kobierski
8. Kacper Mikielski