Po zakończonym wynikiem 3:1 meczu Warty Sieradz z Unią Skierniewice, na konferencji prasowej wypowiedzieli się trenerzy obu zespołów.
🔵 Kamil Socha, trener Unii Skierniewice:
– Ciężko cokolwiek powiedzieć po meczu, w którym 90% czasu gry spędzamy na połowie przeciwnika i przegrywamy 1:3. Ale jesteśmy już przyzwyczajeni do tego, że zespoły grające przeciwko nam ustawiają się defensywnie. Do tej pory jakoś sobie z tym radziliśmy. Dzisiaj Warta bardzo dobrze broniła, a my w pewnym momencie spanikowaliśmy. Pretensje możemy mieć tylko do tego, że prowadząc mecz i będąc drużyną lepszą, tracimy bramkę po błędzie indywidualnym. Później na 2:1 tracimy bramkę po nieprawdopodobnym wręcz rzucie karnym. Nie jestem w stanie zrozumieć, jak możemy w takiej sytuacji zrobić rzut karny. Trzeci to strzał z dalszej odległości, piłka odbita przed siebie i właściwie to wszystko. Na pewno jesteśmy źli na tę sytuację, bo trochę przegraliśmy sami ze sobą. Musimy pomyśleć jak takie rzeczy naprawiać, bo mamy problemy z tak grającym przeciwnikiem.
– Druga sprawa, to że przed tym meczem dopadły nas problemy. Wiem, że to nas nie usprawiedliwia, ale z obowiązku trenerskiego powiem, że nasz trzon, Papikyan i Sabiłło, przechodzili problemy żołądkowe przez dwa tygodnie i nie byli w pełni gotowi. Było to dzisiaj widać na boisku.
🟢 Krzysztof Orzeszek, trener Warty Sieradz:
– Muszę pogratulować moim zawodnikom tego, jak podeszli do tego spotkania, jak zrealizowali założenia i tylko dzięki nim ten wynik tak na boisku się ułożył. Bo ciężko czasem coś przekazać, wytłumaczyć, żeby się to przełożyło na boisko, a tutaj mamy jeden do jednego to, co chcieliśmy zaprezentować w dzisiejszym spotkaniu. Gratulacje dla całego zespołu, dla sztabu, dla wszystkich ludzi, którzy pomagają wokół klubu i dbają, żebyśmy mogli tu funkcjonować i dobrze się tutaj czuli.
– Dziękuję kibicom, którzy pojawili się dzisiaj. Apeluję, aby na każdym kolejnym spotkaniu było Was więcej. Jeżeli jest taka możliwość, to zapraszam wspierać nas na każdy kolejny mecz domowy. Bądźcie naszym dwunastym zawodnikiem.