Gole Sabiłły mecz zabiły

W meczu 20. kolejki rozgrywek 3. Ligi (grupa 1) Warta Sieradz przegrała na wyjeździe 1:5 z Unią Skierniewice. Biało-Zieloni zdobyli bramkę po trafieniu samobójczym gospodarzy.

Mecz w Skierniewicach był ligowym debiutem w pierwszym zespole Michała Iwankiewicza z rocznika 2007. Wychowanek Warty pojawił się na boisku w doliczonym czasie gry.

Samo spotkanie ułożyło się jednak w maksymalnie niefortunny sposób. Już w 2. minucie, po niezwykle efektownym krzyżowym podaniu przeciwnika, Kamil Sabiłło wpadł z piłką w nasze pole i po skutecznym zwodzie umieścił piłkę w siatce.

Biało-Zielonym szybko udało się wyrównać. Przed upływem kwadransa z rzutu rożnego dośrodkował Jakub Piela, a w tłumie skaczących zawodników jeden z rywali skierował piłkę głową do własnej siatki.

Unia mogła ponownie wyjść na prowadzenie w 33. minucie, lecz główkę rywala z bliska efektowną paradą obronił Mateusz Ludwikowski. Osiem minut później niestety już skapitulował. Do długiego podania w pole karne doszedł Kamil Sabiłło i potężnym wolejem z lewej strony pokonał naszego bramkarza. Krótko po wznowieniu o mało nie straciliśmy kolejnego gola, ale tym razem w podbramkowym zamieszaniu Ludwikowski obronił strzał na bramkę Warty. Do przerwy było 2:1 dla Unii.

Niestety druga połowa zaczęła się równie pechowo co pierwsza. Już w pierwszej akcji hat-tricka skompletował Kamil Sabiłło. Gospodarze dośrodkowali z prawej strony, a wybita głową piłka trafiła na przedpole. Tam Damian Makuch uderzył płasko ze skraju pola karnego, zaś będący na drodze strzału napastnik z bliska zmienił tor lotu piłki do siatki.

Następnie groźnie pod naszą bramką było w 59. minucie. Wrzutkę z prawego skrzydła zamykał strzałem głową Mateusz Cegiełka. Szczęśliwie dla nas trafił tuż obok bliższego słupka naszej bramki.

Po godzinie gry Warta miała fragment meczu, w którym nieco przejęła inicjatywę. Brakowało jednak skutecznego wykończenia w polu karnym gospodarzy. Nad bramką po podaniu Lisa uderzał Jachno, po tym, jak piłki nie trafił Kręcichwost. W 72. minucie celnie z ostrego kąta uderzył Piela. Bramkarz odbił piłkę przed siebie, ale rywal wyprzedził Mielczarka do dobitki. Minutę później wolejem po rzucie rożnym Pietrzaka huknął Lis, lecz nie trafił czysto i piłka przeszła nad bramką.

Na to Unia się ocknęła – za chwilę Ludwikowski obronił strzał z ostrego kąta, a następnie gospodarze uderzyli obok słupka w akcji 2 na 2. W 83. minucie Warta miała jednak jeszcze jedną groźną szansę. Z prawego skrzydła dośrodkował Abdul Oyedele, a skaczący Kręcichwost strącił piłkę głową w kierunku dalszego słupka. Niestety tuż obok celu.

Potem nadszedł doliczony czas, a w nim dwa ciosy Unii w sieradzkie podbrzusze. Czwartego gola strzałem z bliska po szybkim ataku zdobył Kamil Sabiłło, a w kolejnej akcji po jego dośrodkowaniu z lewej strony głową do siatki trafił Szymon Łapiński. Chwilę później sędzia skończył mecz.

Szczęśliwie Warta utrzymała dwunaste miejsce w tabeli, jako że nikt z grupy za plecami Biało-Zielonych nie wygrał w sobotę swojego meczu. Kolejna szansa na punkty już za tydzień, choć rywal będzie wymagający. W sobotę 16 marca o godzinie 14:00 w Sieradzu drużyna trenera Krzysztofa Orzeszka podejmie Pogoń Grodzisk Mazowiecki. Przyjdzie ona do nas w roli lidera lub wicelidera.


Unia Skierniewice – Warta Sieradz 5:1 (2:1 do przerwy)
🏆 3. Liga (grupa 1) – 20. kolejka
🕒 9 marca 2024 (sobota), godz. 15:00
📌 Skierniewice, ul. Pomologiczna 10 (sztuczna murawa)

Bramki:
1:0 – 2′ Kamil Sabiłło
1:1 – 13′ samobójcza (as.p. J. Piela)
2:1 – 41′ Kamil Sabiłło
3:1 – 47′ Kamil Sabiłło
4:1 – 90+’ Kamil Sabiłło
5:1 – 90+’ Szymon Łapiński

Skład Warty:
22. Mateusz Ludwikowski
2. Piotr Drabik ⬇ 78′
3. Krystian Adamiak (k)
4. Paweł Koncewicz-Żyłka 🟨52′
5. Paweł Jachno 🟨 38′ ⬇ 78′
16. Mateusz Lis 🟨 30′
17. Piotr Mielczarek ⬇ 78′
20. Szymon Pietrzak
21. Shingo Koreeda ⬇ 62′
26. Jakub Piela 🅿 13′ 🟨 62′ ⬇ 90+’
87. Bartłomiej Kręcichwost

Rezerwowi:
12. Kamil Miazek
7. Szymon Czyżewski
9. Kamil Pluta ⬆ 78′
18. Damian Ślesicki ⬆ 78′
23. Abdullahi Oyedele ⬆ 78′
45. Michał Iwankiewicz ⬆ 90+’
69. Jakub Janiszewski ⬆ 62′

Trener:
Krzysztof Orzeszek