Kolejne trzy punkty Warty

Warta Sieradz pokonała na wyjeździe drużynę Mechanika Radomsko 0:1 w 3. kolejce spotkań o mistrzostwo IV Ligi.

Podopieczni trenera Łukasza Markiewicza odnotowali trzecie z rzędu zwycięstwo, pokonując czerwoną latarnię ligi – Mechanik Radomsko. Przebieg tego spotkania był do przewidzenia. Od samego początku drużyna z Radomska postawiła na defensywę, szczelnie murując dostęp do własnej bramki. Warta grając w roli faworyta, prowadziła grę, jednak tworzyła zbyt małą ilość sytuacji podbramkowych. Kapitan naszej drużyny, Marcin Kobierski nie miał dziś łatwego zadania. Defensorzy gospodarzy doskonale znając jego umiejętności nie pozwalali mu na swobodne poruszanie się. W 9. minucie spotkania mało brakowało aby nasza drużyna objęła prowadzenie. Chwilę nieuwagi defensywy gospodarzy skrzętnie wykorzystał nasz kapitan i po dobrym obróceniu się z piłką w polu karnym posłał strzał minimalnie niecelny. Wyraźnie Warta Sieradz nie miała pomysłu jak rozmontować defensywę gospodarzy, co chwilę było słychać korekty ustawienia wykrzykiwane przez naszego goalkeepera Macieja Mielcarza, który celnymi uwagami pomagał kolegom w polu. Niestety w pierwszej połowie bramek nie zobaczyliśmy.

W drugiej części spotkania, trener Łukasz Markiewicz, postanowił dokonać korekty w składzie i Kamil Pluta zastąpił Krzysztofa Składowskiego. Co prawda, od pierwszych minut to Mechanik ruszył z większym animuszem, to widać było, że akcje gospodarzy są rwane i ciężko będzie im coś sensownego skonstruować w ofensywie. Z biegiem czasu, Warta dochodziła do coraz lepszych sytuacji bramkowych. W 65. minucie spotkania ze sprytnie posłaną w pole karne piłką minął się Bartosz Narożnik. Była to zapowiedź tego co wydarzyło się w 71. minucie spotkania. Świetnym dośrodkowaniem w pole karne popisał się Jarosław Szyc a bramkę głową zdobył ten który nie wykorzystał poprzedniej dogodnej sytuacji – Bartosz Narożnik. Nasz napastnik strzelił 3 bramki w 3. kolejnych spotkaniach, oby tak dalej. Na reakcję trenera Mechanika nie trzeba było długo czekać. Natychmiast zostało wykonanych kilka zmian, które miały pozwolić drużynie z Radomska na wyrównanie. Nic z tego nie wynikło, co prawda gospodarze postawili na atak i pod bramką Warty z powodu długich wrzutek czasami robiło się gorąco, jednak jedynym efektem tych zmian było jedno celne uderzenie na bramkę strzeżoną przez Macieja Mielcarza.

Podsumowując, nasza drużyna rozegrała przyzwoite spotkanie zgarniając bardzo ważne 3 punkty. Co prawda spotkanie nie porywało, ale to głównie wina autobusu postawionego w polu karnym gospodarzy. Zwycięzców się nie osądza, Warta wyjechała z Radomska z tym, po co przyjechała. Czas na Andrespolię.

/JM


Mechanik Radomsko 0:1 Warta Sieradz, Radomsko, ul. Brzeźnicka 26

Bramka:

0:1 – 71′ – Bartosz Narożnik (Jarosław Szyc)

Wyjściowy skład Warty:

M.Mielcarz- P. Kobierski, S.Pawlak, P.Sosnowski, R.Swędrowski- J.Szyc, W.Płaneta, K.Składowski, M.Idzikowski-B.Narożnik, M.Kobierski

Zmiany:

46′ – ⬆K. Pluta ⬇K.Składowski

85′ – ⬆Ł.Mitek ⬇M.Kobierski

88′ – ⬆A.Klepacz ⬇W.Płaneta