Niedziela do zapomnienia

W 4. kolejce rozgrywek 3. Ligi (grupa 1) ulegliśmy na wyjeździe 0:3 Lechii Tomaszów Mazowiecki po trafieniu samobójczym i dwóch rzutach karnych.

Mecz lepiej rozpoczęli gospodarze. W pierwszych kilku minutach zespół Lechii wywalczył sobie kilka ofensywnych stałych fragmentów. Nic z nich nie wpadło, ale ogólny napór przyniósł im efekt w 8. minucie spotkania. Do dośrodkowania z lewego skrzydła skakali Krystian Stolarczyk i napastnik rywali. Ten pierwszy strącił piłkę głową tak niefortunnie, że ta znalazła drogę do bramki idealnie przy dalszym słupku, poza zasięgiem Kamila Miazka – i gospodarze objęli prowadzenie poprzez samobójcze trafienie.

Biało-Zieloni szukali okazji do wyrównania, wyprowadzając kilka ataków. Najgroźniejszy miał miejsce, gdy trwała 21. minuta. Z prawej strony wrzucił Adrian Filipiak, piłkę przepuścił Bartłomiej Kręcichwost, a akcję zamykał efektownym prostym wolejem Michał Lewandowski, ale uderzył ponad bramką.

Niestety, wkrótce Lechia podwyższyła prowadzenie. Kordian Górka strzelił podcinką w polu karnym nad Kamilem Miazkiem, po czym zaliczył kontakt z naszym bramkarzem. Futbolówka minęła bramkę i wtedy sędzia podyktował rzut karny. Na drugiego gola dla gospodarzy zamienił go Kamil Cyran.

Do przerwy drużyna z Tomaszowa jeszcze tylko raz zmusiła golkipera Warty do interwencji, ale Biało-Zieloni również nie znajdowali patentu na skuteczne postraszenie bramkarza rywali. Po zmianie stron mecz ułożył się doskonale dla Lechii – w 48. minucie Morenkov zdobył drugi rzut karny dla swojej drużyny, tym razem po efektownym dryblingu i kontakcie z naszą defensywą. Kamil Cyran ponownie się nie pomylił i na tablicy wyników wyświetlił się wynik 3:0.

Po upływie godziny gry Lechia trafiła po rzucie rożnym w naszą boczną siatkę. W odpowiedzi też zmusiliśmy golkipera gospodarzy do interwencji. Jeszcze w tej samej minucie interweniować musiał Miazek, broniąc na róg strzał przy krótkim słupku. Po tymże rzucie rożnym piłka odbiła się na przedpole, gdzie Cyran uderzył półwolejem na naszą bramkę. Na drodze do hat-tricka stanął mu jednak słupek.

Najbliżej gola Warta była w 71. minucie. Wówczas bramkarz Lechii źle zagrał piłkę, którą przed polem karnym przejął Kamil Pluta. Dośrodkował na środek szesnastki, gdzie ustawiony był Piotr Mielczarek. Jego strzał głową miał wysoką parabolę i golkiper mógł tylko obserwować, gdzie wyląduje piłka. Niestety, odbiła się jedynie od poprzeczki.

Było to też aktywne kilkanaście minut Damiana Głowackiego. Nasz skrzydłowy raz omal nie wyszedł rozpędzony sam na sam, raz groźnie wchodził lewą stroną w pole karne, a dwukrotnie dośrodkowywał nieprzyjemnie dla rywali. Główkował też z ostrego kąta na bramkę. Wynik jednak ani drgnął. Pod koniec spotkania wydawało się też, że w jednej akcji mógł być pociągany za rękę w polu karnym, ale sędzia nie dopatrzył się przewinienia. Na sam koniec spotkania wrzucił też na głowę Kacpra Sionkowskiego, lecz bramkarz nie miał problemu ze złapaniem lekkiego strzału. Chwilę wcześniej Lechia miała za to groźną kontrę w doliczonym czasie, ale nie rozegrała jej optymalnie i wykończenie z ostrego kąta zatrzymał Miazek.

Po serii trzech meczów w trybie sobota-środa-niedziela, teraz czeka nas tydzień pracy przed sobotnim spotkaniem z Sokołem Ostróda. To starcie odbędzie się w Sieradzu, 26 sierpnia o godz. 17:00.


Lechia Tomaszów Mazowiecki – Warta Sieradz 3:0 (2:0 do przerwy)
3. Liga (grupa 1) – 4. kolejka
21 sierpnia 2022 12:00, Stadion Miejski im. Braci Gadajów (Tomaszów Mazowiecki, Nowowiejska 9/27)

Bramki:
1:0 – Krystian Stolarczyk – samobójcza (8. min.)
2:0 – Kamil Cyran – karny (26. min.)
3:0 – Kamil Cyran – karny (48. min.)

Skład Warty:
12. Kamil Miazek 🟨 25′
3. Krystian Adamiak 🟨 21′
4. Jakub Król
7. Michał Lewandowski ⬇ 59′
10. Wiktor Płaneta (k) ⬇ 45′
16. Krystian Stolarczyk ⬇ 50′
23. Adrian Filipiak
25. Cezary Kępczyński ⬇ 64′
45. Jakub Pawłowski
69. Damian Głowacki
87. Bartłomiej Kręcichwost ⬇ 64′

Rezerwowi:
1. Maciej Mielcarz
2. Antoni Bednarek ⬆ 50′
9. Kamil Pluta ⬆ 45′
11. Wojciech Pawlak
17. Piotr Mielczarek ⬆ 64′
18. Łukasz Chojecki ⬆ 64′
72. Kacper Sionkowski ⬆ 59′

Trener:
Marcin Węglewski