Warta Sieradz w meczu 20. kolejki spotkań pokonała Termy Ner Poddębice 2:0. Wszystkie bramki dla biało-zielonych padły w pierwszej połowie, ale kibice oglądali dobrze widowisko przez całe 90. minut.
Mecz rozpoczęli piłkarze Warty Sieradz, który od samego początku zaczęli atakować gości. Pierwszą dobrą okazję piłkarze Wart mieli już w 10. minucie, ale strzał Rafał Serwacińskiego zdołał obronić bramkarz gości. Chwilę po tym dobrą okazję stworzyli sobie goście, ale pewnie interweniował Mateusz Wlazłowski. W 17 minucie bardzo ładną kontrę wyprowadzili biało-zieloni, ale przy ostatnim podaniu Bartosz Narożnik był na pozycji spalonej. Kilka chwil później na bramkę gości uderzał Tomasz Bogołębski, ale piłka przeleciała nad bramką Michała Chachuły. W 26 minucie meczu sędzia tego spotkania, pan Kamil Kardacki, za zagranie ręką obrońcy Neru podyktował rzut karny dla Warty. Jedenastkę pewnie wykonał Marcin Kobierski. Od tego momentu biało-zieloni kontrolowali przebieg meczu. Na kilka minut przed końcem pierwszej połowy oglądaliśmy drugą bramkę dla Warty. Bardzo ładnym zwodem w pole karne wszedł Bartosz Narożnik, który odegrał piłkę do niepilnowanego Rafała Serwacińskiego, a nowy nabytek Warty pewnie pokonał bramkarza gości.
W przerwie spotkania rozegrany został konkurs rzutów karnych dla kibiców. Na bramkę Kamila Adamka strzelało łącznie ośmiu kibiców. Konkurs wygrał Michał, który w nagrodę otrzymał dres firmy Legea.
Na drugą połowę piłkarze Warty wyszli bez zmian. W zespole gości na boisku pojawili się za to dobrze znany w Sieradzu Przemysław Różcyki oraz Jakub Owczarek. W 50 minucie meczu sędzie podyktował rzut wolny pośredni w polu karnym Warty za zbyt długie przytrzymanie piłki przez Mateusza Wlazłowskiego. Na szczęście obrońcy pewnie wyjaśnili ten stały fragment gry. Pierwszą dobrą akcję Warty widzieliśmy kilka minut później. Rafał Serwaciński rozpędził się z piłką na prawej flance, ale za słabo odegrał piłkę do Jarosława Szyca i obrońcy Neru zdołali wybić piłkę. W 59 minucie po stałym fragmencie gry podwyższyć wynik mógł Patryk Krymarys, ale piłka po strzale z woleja poszybowała nad bramką. W 70 minucie dużo szczęścia mieli podopieczni Piotra Kupki. Po rzucie rożnym dla Neru piłka minimalnie minęła słupek bramki Mateusza Wlazłowskiego. Na szczęście piłkarze Warty w kolejnych minutach nie dopuszczali do podobnych sytuacji i sami zaczęli tworzyć swoje sytuacji. Dobre okazje stwarzali sobie Bartosz Narożnik i Marcin Kobierski, który w 83. minucie miał swoją najlepszą sytuację, ale piłka po jego strzale trafiła w słupek. W ostatnich minutach meczu dobrą okazję miał jeszcze Łukasz Mitek – niestety znów piłka nie znalazła drogi do bramki. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem z pierwszej połowy, ale cieszy również postawa zawodników w drugich 45 minutach.
Bramki:
1:0 – M. Kobierski (27 min)
2:0 – R. Serwaciński (41 min)
Warta Sieradz – skład:
M. Wlazłowski, P. Sosnowski, P. Krymarys, P. Nawrocki, P. Bartłoszewski, M. Wałęski, T. Bogołębski, J. Szyc, R. Serwaciński – Ż, B. Narożnik, M. Kobierski
Rezerwowi:
K. Adamek, P. Kobierski, Ł. Mitek (77 min.), M. Bogdan, M. Idzikowski -Ż (59 min.), P. Przezak (70 min.), K. Jezierski (85 min.)
Termy Ner Poddębice – skład:
M. Chachuła, A. Filipiak, P. Gniadzik, I. Kania, S. Kobiera, A. Konieczny, O. Okoński, K. Paluch, S. Salwin, F. Skupiński, J. Pabijańczyk
Rezerwowi:
J. Krzyżostaniak, D. Jarczewski (75 min.), M. Krawczyk, J. Owczarek (45 min.), P. Różycki (45 min.), A. Sesay (65 min.)