Baza zdobyta

W towarzyskim pojedynku drużyn sieradzkiej klasy okręgowej, Warta II Sieradz ograła 4:1 Złoczewię. Wieczór zapamięta Jakub Kaczmarek, który niesiony dopingiem fanów i fanek zdobył dwie bramki.

Pierwsze 25 minut meczu odbyło się. Człowiek chciałby napisać coś więcej, niestety w tym czasie nie oddano niczego, co przypominałoby strzał.

Impas przerwała Złoczewia, uderzając celnie głową po rzucie rożnym, ale na posterunku był Konrad Janczak. Warta odpowiedziała strzałem w poprzeczkę i dobitką głowa tuż obok słupka, którą urazem przypłacił Filip Zawadzki. Co więcej, pięć minut później zejść z boiska musiał też Bartłomiej Wrąbel. Ale wymuszone rotacje nie rozregulowały Biało-Zielonych, bo ci już po chwili otworzyli wynik. Z rożnego wrzucał Kamil Krajewski, złoczewianie wybili piłkę przed pole karne, a tam czyhał Paweł Lisiecki, uderzając technicznie w prawe okno.

Mecz nieco się ożywił. W kolejnej akcji dynamicznie w pole karne prawą stroną wszedł Bugajski i strzelił z ostrego kąta, lecz golkiper był dobrze ustawiony. Z daleka nad bramką huknął zaś Marcin Mikielski. Skuteczność dopisała za to gościom – choć nie od razu, bo kontrę tuż przed przerwą kończyli na trzy razy. Pierwszy strzał trafił w poprzeczkę, drugi w naszego obrońcę, a dopiero trzecia próba wylądowała w siatce. Z gola cieszył się Jakub Fabrowski.

Biało-Zieloni odzyskali jednak prowadzenie krótko po zmianie stron. Chlebicz zagrał na wślizgu krzyżowe podanie, dzięki któremu do pojedynku z bramkarzem stanął Jakub Kaczmarek. Dołożył jeszcze zwód i po chwili piłka trafiła przy słupku do siatki.

Mimo prowadzenia Warty, rywale nie ukrywali większej dbałości o defensywę niż ofensywę. Tymczasem rozkręcił się Paweł Chlebicz, trzykrotnie sprawdzając z dalszej odległości czujność bramkarza. Swoje dołożył także Marcin Mikielski, oddając efektowny strzał wolejem po rzucie rożnym. Golkiper Złoczewii wyciągnął się z całych sił i sparował piłkę nad poprzeczkę.

Jednak w końcu Warcie udało się go przyłapać na braku koncentracji – na kwadrans przed końcem skuteczny centrostrzał Jakuba Kaczmarka z prawego skrzydła przyniósł podwyższenie rezultatu.

Minutę później było już po meczu. Kamil Krajewski przymierzył zza pola karnego i strzelił w lewe okienko z precyzją, dla której ręce same składały się do oklasków. Do końca celne próby zanotowali jeszcze Chlebicz i Kaczmarek, lecz wynik stanął na 4:1. Tymczasem w środę sprawdzian z kolejnym ligowym rywalem – i to nie byle jakim, bo z liderem z Wielunia.


Warta II Sieradz – Złoczewia Złoczew 4:1 (1:1 do przerwy)

Bramki:
1:0 – Paweł Lisiecki (36. min.)
1:1 – Jakub Fabrowski (44. min.)
2:1 – Jakub Kaczmarek (49. min.)
3:1 – Jakub Kaczmarek (76. min.)
4:1 – Kamil Krajewski (77. min.)

Skład Warty II:
24. Konrad Janczak ⬇ 45′
3. Bartłomiej Wrąbel ⬇ 35′
10. Filip Zawadzki ⬇ 30′
11. Paweł Lisiecki ⚽ 36′ ⬇ 62′
14. Paweł Chlebicz 🅰 49′ 🅰? 76′ 🅰? 77′
21. Marcin Mikielski
26. Kacper Mikielski ⬇ 77′
28. Wojciech Adamski
45. Adam Bugajski
77. Kamil Krajewski ⚽ 77′
95. Hubert Kielek

Rezerwowi:
22. Błażej Piechówka ⬆ 45′
6. Bartosz Kamiński ⬆ 77′
7. Bartosz Krzymiński ⬆ 62′
20. Jakub Kaczmarek ⬆ 30′ ⚽ 49′ ⚽ 76′
94. Jakub Tomaszewski ⬆ 35′