Przekonujące zwycięstwo odnieśli Biało-Zieloni w drugim sparingu w tym roku. Trzecioligowy KS Kutno wyjechał z Sieradza z bagażem trzech goli. Wszystkie strzelali napastnicy.
Było to spotkanie z kategorii rozkręcających się powoli. Na pierwsze próby uderzeń przyszło czekać 18 minut i potrzebne były do tego stałe fragmenty. Z jednego rzutu wolnego niecelnie strzelał Jakub Piela, a po rozegraniu innego obrońcy zablokowali cios Krystiana Stolarczyka.
Przewaga Warty w ofensywie rysowała się jednak coraz wyraźniej. Tuż przed upływem pół godziny piłkę za plecy obrony dostał Piela, spróbował lobować – obok słupka, gdzie bez powodzenia zamknąć to zagranie chciał jeszcze Kamil Pluta. W końcu jednak odważne wyjścia i próby wyprowadzania piłki przez KS Kutno zostały skarcone. Sebastian Radzio odebrał futbolówkę bramkarzowi gości w polu karnym i ze spokojem otworzył wynik spotkania.
Po minucie Biało-Zieloni mieli kolejną szansę, ale tym razem strzał z ostrego kąta spokojnie odbił golkiper. Nie musiał tego robić z kolei Kamil Miazek, bo dwie podobne próby Kutna do przerwy ugrzęzły w naszej bocznej siatce.
Na drugą połowę do gry wyszło dziesięciu nowych zawodników. Swoją obecność już w pierwszej akcji zaznaczył Łukasz Chojecki, niewiele chybiając technicznym strzałem z dystansu. Obraz gry się nie zmieniał. Po kolejnych 20 minutach bramkarza przetestował Piotr Mielczarek. W odpowiedzi KS Kutno odnotował w 66. minucie pierwsze celne uderzenie tego dnia – na posterunku był jednak Maciej Mielcarz.
Potem nadeszła minuta, która dobiła przeciwnika. Najpierw akcję w głębi pola zainicjował Patryk Chramiec, a Mielczarek wyłożył piłkę do Wiktora Płanety, by ten potężnie z ostrego kąta zamienił ją na gola. Chwilę po wznowieniu kolejne podanie Mielczarka znalazło adresata. W tym przypadku był to testowany zawodnik, który wykorzystał wysokie ustawienie bramkarza i efektownym lobem z lewej strefy boiska nie dał mu żadnych szans.
Goście z Kutna mieli możliwość zmniejszenia wymiaru kary, bo w 81. minucie sędzia podyktował rzut karny po naszym faulu. Piłkarz z numerem 2 przegrał jednak próbę nerwów z Mielcarzem, gdy ten wyczuł jego intencje i niczym skała odbił strzał do boku.
Więcej goli ostatecznie już nie padło, choć Warta miała tego dnia apetyt na jeszcze – w ostatnich minutach po obiecujących kontrach niecelnie strzelali jeszcze Adamiak i Lisowski, z kolei Chojecki zatrudnił bramkarza rzutem wolnym w ostatniej akcji spotkania. Na końcowy wynik nikt w Sieradzu nie będzie jednak narzekać.
Warta Sieradz – KS Kutno 3:0 (1:0 do przerwy)
Bramki:
1:0 – Sebastian Radzio (30. min.)
2:0 – Wiktor Płaneta (70. min.)
3:0 – zawodnik testowany (71. min.)
Skład Warty:
12. Kamil Miazek ⬇ 45′
5. Oskar Błoch ⬇ 45′
9. Kamil Pluta ⬇ 45′
11. Mikołaj Bociek ⬇ 45′
16. Krystian Stolarczyk ⬇ 45′
19. Sebastian Radzio ⚽ 30′ ⬇ 45′
23. Adrian Filipiak ⬇ 45′
25. zawodnik testowany ⬇ 45′
26. zawodnik testowany
88. Filip Rozmarynowski ⬇ 45′
Rezerwowi:
1. Maciej Mielcarz ⬆ 45′
3. Krystian Adamiak ⬆ 45′
7. zawodnik testowany ⬆ 45′ ⚽ 71′
10. Wiktor Płaneta ⬆ 45′ ⚽
14. Bartłomiej Lisowski ⬆ 45′
17. Piotr Mielczarek ⬆ 45′ 🅰 70′ 🅰 71′
18. Łukasz Chojecki ⬆ 45′
21. zawodnik testowany ⬆ 45′
72. Patryk Chramiec ⬆ 45′
87. Przemysław Sosnowski ⬆ 45′












































