Warta Sieradz pokonała w 4. kolejce IV ligi łódzkiej Skalnika Sulejów. Wyjazdowe zwycięstwo 3:1 zapewniły gole nowych nabytków Biało-Zielonych: Michała Lewandowskiego, Sebastiana Radzio i Piotra Mielczarka.
W Sulejowie przed meczem nikt przesadnie nie ukrywał, że drużyna gospodarzy przystępuje do meczu w składzie dalekim od optymalnego. Kontuzjowany był napastnik Łukasz Smolarczyk, a za kuriozalną czerwoną kartkę pauzował bramkarz Piotr Ćwikła. W sumie w ekipie Skalnika brakowało sześciu zawodników – mimo to postawiła ona tego dnia naprawdę niełatwe warunki naszym piłkarzom.
Pierwszy sygnał do ataku dał Jakub Szlaski, który dwukrotnie narobił zamieszania na naszym lewym skrzydle. Bokami próbowali też nacierać też Biało-Zieloni, lecz wrzutki Mielczarka, Lisowskiego czy Lewandowskiego nie znajdywały adresatów. Obiecująco zrobiło się w 21. minucie, gdy piłkę na skraj pola karnego zgrał głową Sebastian Radzio. Do zagrania dopadł Wiktor Płaneta, lecz jego strzał odbił nogami młody golkiper Dawid Markiewicz, a do dobitki Mielczarka nie dopuścił obrońca.
Skalnik odpowiedział – i to jak. Najpierw Mateusz Śliwka dośrodkował przed naszą bramkę, gdzie z bliska nieczysto w piłkę trafił Piotr Gulej, w efekcie czego Kamil Miazek obronił tę próbę. Po chwili jednak Śliwka sam zdecydował się na uderzenie z dystansu. Trybuny w Sulejowie ryknęły z zachwytu, bo strzał był niecodziennej urody i bezradny Miazek musiał wyciągnąć piłkę z siatki. Warta straciła drugiego gola w sezonie, a Skalnik objął prowadzenie.
Radość gospodarzy na szczęście nie trwała długo. Cztery minuty później trzeba było ponownie wznawiać grę od środka, tym razem za sprawą Warty. Po wrzucie z autu, z piłką do linii końcowej zabrał się dynamicznie Krystian Stolarczyk, dośrodkował wzdłuż bramki, a wszystko zamknął soczystym wykończeniem Michał Lewandowski. Zabawa zaczęła się od nowa.
Jeszcze przed przerwą Warta powinna prowadzić. Zaraz po golu okazję na podwyższenie miał Damian Głowacki, lecz nie trafił do bramki po klepce z Radziem i dynamicznym wejściu z piłką w pole karne. Nawet lepszą okazję zmarnował właśnie Radzio, któremu w prostej sytuacji pod nogi zagrał bramkarz przeciwnika. Sebastian stanął z nim nagle w sytuacji jeden na jeden, lecz strzał zwrotny utkwił w nogach golkipera.
W drugiej połowie było jednak z każdą minutą widać, że przewaga Biało-Zielonych rośnie. Pierwszy sygnał do ataku dał Wiktor Płaneta, lecz nie zdołał pokonać bramkarza z kozłującej piłki zagranej za plecy defensywy. Kolejne próby podejmowali Lewandowski, Radzio, Głowacki i ponownie Płaneta – cały czas niecelnie. Wreszcie strzałem z rzutu wolnego bramkarza zatrudnił Łukasz Chojecki. Golkiper wyciągnął się jak struna i sparował piłkę na rzut rożny, ale to nie oznaczało końca zagrożenia. Chojecki wrzucił bowiem z narożnika idealną piłkę na głowę wbiegającego Sebastiana Radzio, który nie dał defensywie Skalnika żadnych szans i zdobył swoją pierwszą ligową bramkę w biało-zielonych barwach.
Na swoje premierowe trafienie czyhał też w tym meczu Piotr Mielczarek. Nie udało się w 74. minucie, gdy jego zejście do środka po zagraniu od Radzia zakończyło się strzałem obronionym przez bramkarza. Sześć minut później Warta wyszła jednak z kontrą 4 na 1 po nieudanym stałym fragmencie Skalnika. Startował Chramiec, lecz zostawił futbolówkę Płanecie, który wziął odpowiedzialność za tę akcję i przebiegł z piłką przy nodze kilkadziesiąt metrów, by przed samą bramką zagrać do Mielczarka. Nasz skrzydłowy pewnie wykończył akcję i sprawił, że ostatnie 10 minut meczu było już dla Biało-Zielonych względnie spokojne.
Zespół trenera Marcina Węglewskiego wygrał czwarte spotkanie z rzędu i jestem naturalnym liderem tabeli, bez konieczności oglądania się na rywali. Potyczka ze Skalnikiem z boku wyglądała na najtrudniejszą z dotychczasowych – cieszy fakt, że Warta drugi raz potrafiła podnieść się po straconym golu i kończyć mecz przy bezpiecznym rezultacie. Teraz chwila oddechu, bo wracamy do cyklu cotygodniowego. W następną sobotę zmierzymy się u siebie z beniaminkiem rozgrywek, Zrywem Wygoda.
Skalnik Sulejów – Warta Sieradz 1:3 (1:1 do przerwy)
IV Liga (łódzka) – 4. kolejka
21 sierpnia 2021 17:00, (Sulejów, Konecka 45)
Bramki:
1:0 – Mateusz Śliwka (25. min.)
1:1 – Michał Lewandowski (29. min.)
1:2 – Sebastian Radzio (67. min.)
1:3 – Piotr Mielczarek (80. min.)
Skład Warty:
12. Kamil Miazek
10. Wiktor Płaneta 🅰 80′
11. Mikołaj Bociek
14. Bartłomiej Lisowski
16. Krystian Stolarczyk 🅰 29′
17. Piotr Mielczarek ⚽ 80′ ⬇ 84′
18. Łukasz Chojecki 🅰 67′ ⬇ 86′
19. Sebastian Radzio ⚽ 67′ ⬇ 75′
26. Michał Lewandowski ⚽ 29′
69. Damian Głowacki
87. Przemysław Sosnowski (k)
Rezerwowi:
1. Maciej Mielcarz
4. Filip Morkowski
5. Oskar Błoch ⬆ 84′
9. Kamil Pluta ⬆ 86′
20. Mariusz Woźniak
45. Jakub Janiszewski
72. Patryk Chramiec ⬆ 75′
Trener:
Marcin Węglewski