Sponsorzy górą w klasyku

Sobota na stadionie MOSiR Sieradz upłynęła pod znakiem V Turnieju Rodziców i Sponsorów Warty Sieradz. Punktem kulminacyjnym było spotkanie Sponsorzy vs Zarząd, które pierwsi wygrali 3:1.

Wydarzenie rozpoczęło się o godzinie 17:00, a w zawodach udział wzięło sześć drużyn. Oprócz ekipy Zarządu klubu oraz jego Sponsorów, rywalizowali także rodzice i trenerzy młodych zawodników Warty. Były to odpowiednio zespoły: Junior, Młodzik, Orlik i Żak. Mecze trwały po 12 minut, na dwóch boiskach o powierzchni 1/4 płyty głównej, więc zgromadzeni widzowie mogli śledzić po dwa spotkania rozgrywane jednocześnie. Turniej rozegrany został w systemie każdy z każdym, a o zwycięzcy decydowała końcowa tabela – ostatecznie najlepsza w całej rywalizacji była drużyna Warta Sieradz Młodzik, która zanotowała komplet pięciu zwycięstw i zgromadziła 15 punktów. Gratulujemy!

Ostatnie spotkanie w turniejowym terminarzu było jednak równie istotne co całe rozgrywki, bo naprzeciwko sobie tradycyjnie stanęli piłkarze zarządu i sponsorów. Mecz rozpoczął się od przewagi dobroczyńców Warty Sieradz, którą stopniowo udokumentowali golami. Bohaterem spotkania został Marek Pacyna, który dwukrotnie zamienił na bramki podania z lewego skrzydła. Na trzy do zera podwyższył z rzutu wolnego Dariusz Kapral. Zarząd rzucił się do szaleńczych ataków, lecz zdołał odpowiedzieć tylko honorowym golem Piotra Haraszkiewicza w ostatniej akcji meczu. Na większe odrabianie strat zabrakło już czasu. Sponsorzy triumfowali 3:1 i to oni są biało-zielonymi mistrzami przez najbliższy rok!

W trakcie i po turnieju zgromadzeni uczestnicy mogli zrelaksować się przy grillu i napojach. Po wszystkim część zgromadzonych przeniosła się na Sieradzką Strefę Kibica, która tego wieczora wypełniła się do ostatniego miejsca, a występ biało-czerwonych przeciwko Hiszpanii sprawił, że każdy odwiedzający tego dnia sieradzki MOSiR wrócił do domu syty. Dziękujemy za waszą obecność i dobrą zabawę!


Warta Sieradz „Zarząd” – Warta Sieradz „Sponsorzy” 1:3

Bramki:
0:1 – Marek Pacyna
0:2 – Marek Pacyna
0:3 – Dariusz Kapral
1:3 – Piotr Haraszkiewicz