Z dumą biało-zieloni

Rozmawiamy dziś z kapitanem drugiej drużyny Jakubem Rozmarynowskim – o tym dlaczego została założona, jakie są jej założenia oraz jakie cele sportowe zostały przed nią postawione.

Jest to od dawna wyczekiwana decyzja zarządu klubu aby utworzyć drugą drużynę, powiedz mi proszę Jakubie co sądzisz o tej decyzji i jak wygląda praca tego zespołu.

Druga drużyna została stworzona z zamysłem ściągnięcia wychowanków naszego klubu z ościennych zespołów oraz dania szansy gry w piłce seniorskiej zawodnikom z roczników młodszych jak i dla tych, którzy nie zmieścili się w składzie meczowym pierwszej drużyny. Mogę zapewnić, iż treningi prowadzone przez duet naszych trenerów Łukasza Markiewicza, oraz Jana Sipowicza są prowadzone profesjonalnie, tak aby każdy zawodnik był odpowiednio przygotowany do meczów ligowych. Muszę podkreślić, iż atmosfera w naszej drużynie jest bardzo dobra przez co zaangażowanie w walce o punkty jest widoczne gołym okiem.

Druga drużyna to cieszące serce każdego kibica powroty do barw biało-zielonych. Adam Kałuziński, Artur Nowak, Wiktor Graczykowski czy Kacper Szcześ to byli zawodnicy drużyn młodzieżowych, którzy z powodzeniem walczyli o najwyższe cele w piłce młodzieżowej, jednak nie udało im się wywalczyć miejsca w pierwszej drużynie. Powiedz mi, czy Twoim zdaniem ich gra w drugiej drużynie może spowodować, iż zagrają w IV Lidze?

Podałeś bardzo dobre przykłady. Są to zawodnicy, którzy z powodzeniem mogli by grać w wyższych klasach rozgrywkowych, jednak postanowili powrócić do klubu którego są wychowankami aby powalczyć o grę w IV czy nawet III lidze. Nie oszukujmy się, gra z tym herbem na piersi to sprawa honorowa, a poprzez dobrą grę w drugiej drużynie mają realną szansę na awans do pierwszego zespołu. Widzą to, jak dobrze w pierwszej drużynie radzą sobie Jakub Szulc, Krzysztof Składowski czy Paweł Ubycha a to przecież ich koledzy z drużyny młodzieżowej.

Porozmawiajmy chwilę o lidze. Należy podkreślić, iż początki nie były łatwe, jednak z meczu na mecz wygląda to coraz lepiej. Powiedz mi jak oceniasz szansę tej drużyny na awans do wyższych klas rozgrywkowych?

To prawda, inauguracja sezonu była nieudana. Wynikało to z tego, że drużna nie była jeszcze wtedy poukładana, brakowało nam kilku wartościowych zawodników. Nie ukrywamy, że było to na początku takie pospolite ruszenie. Ponieśliśmy wtedy porażkę na własnym stadionie ze Złoczewią, jednak już następne spotkania wyglądały zdecydowanie lepiej, a tydzień temu udało nam się zrewanżować Złoczewianom na ich stadionie. Jeśli chodzi o awans, to idziemy w dobrym kierunku i każde kolejne zwycięstwo przybliża nas do tego celu. Zarząd klubu wyznaczył cel naszej drużynie, którym jest gra w lidze okręgowej, jednak aby skutecznie walczyć w A klasie potrzebujemy wzmocnień po zakończeniu tego sezonu. W regionie gra jeszcze sporo naszych wychowanków, którzy już wstępnie wyrazili chęć gry w barwach naszego klubu w przyszłym sezonie, dodatkowo kilku bardzo wartościowych zawodników mamy w rocznikach 2002-2003 i moim zdaniem należy tych chłopców ogrywać piłce seniorskiej.

Można powiedzieć, że druga drużyna Sieradzem stoi?

Zdecydowanie. Druga drużyna składa się niemal w 100% z wychowanków naszego zespołu.

Dziękuję bardzo za rozmowę i życzę powodzenia.

Dzięki!

Rozmawiał: Jacek Miedziński