Trenerzy po meczu Warta-RKS

Po zakończonym wynikiem 1:1 meczu Warty Sieradz z RKS Radomsko, na konferencji prasowej wypowiedzieli się trenerzy obu zespołów.

🔵 Paweł Ściebura, trener RKS Radomsko:

– Chciałbym zacząć od gratulacji dla zespołu Warty, ponieważ tabela nie kłamie i pokazuje, który zespół był najlepszy. Jest to zasłużony awans, który rzeczywiście się należał. Co do spotkania, myślę, że spotkanie udane. Warta miała swoje okazje, my mieliśmy swoje, natomiast widać było, że ten mecz jest już bez jakiegoś takiego dużego ciśnienia gatunkowego, bo dla nas liga zakończyła się cztery spotkania temu, kiedy Warta zrobiła awans i już nie mieliśmy szans ich dogonić. Natomiast dla nas najważniejszym meczem w tym momencie był środowy finał, który udało nam się wygrać. Dzisiaj obawialiśmy się, że nie podołamy trudom tego spotkania, bo zagraliśmy 120 minut praktycznie tym samym składem. A tak, jak mówię – mecz wyrównany, równe ilości sytuacji z obu stron. Wydaje mi się, że tego ciśnienia mocno ligowego już nie było, ale było widać na pewno jakość z jednej i drugiej strony i ten mecz pokazał, że spotkały się dzisiaj na boisku dwie najlepsze drużyny tej ligi.

🟢 Marcin Węglewski, trener Warty Sieradz:

– Zgadzam się z Pawłem, mecz wyrównany, dużo jakości piłkarskiej. Dwa zespoły, które pracowały na to, żeby grać do końca o awans. Faktycznie, ten ciężar gatunkowy dzisiaj był troszeczkę inny. Nie było takich emocji, mieliśmy więcej swobody z jednej i drugiej strony. My cieszymy się z tego awansu, z tego, że przez cały sezon graliśmy równo. Radomsku i Pawłowi gratuluję pucharu, bo to jest duża sprawa. Fajnie wygrać i reprezentować nasz region w Pucharze Polski w następnych edycjach. Wszystkim dziękuję za wkład, który mieli w ten awans. Jeszcze raz powiem, że dzisiaj był mecz, który nie miał niestety takiej walki, ciężaru gatunkowego, ale najważniejsze, że bez kontuzji, wszyscy zdrowi kończymy ten sezon awansem.