Warta Sieradz przegrała na wyjeździe z Pelikanem Łowicz 2:0 w ramach trzeciego sparingu w zimowym okresie przygotowawczym.
Po dwóch zwycięstwach, w dwóch pierwszych sparingach, tym razem podopieczni trenera Łukasza Markiewicza zmierzyli się z drużyną Pelikana Łowicz. Kadra naszego zespołu nie była optymalna, zabrakło kilku zawodników, którzy w rundzie jesiennej stanowili o sile biało-zielonych. Warta Sieradz bardzo długo odpierała ataki gospodarzy próbując kontrować drużynę Pelikana. Bardzo dobrze w tym spotkaniu spisywali się Adrian Klepacz i Mikael Idzikowski. Niestety, to nie wystarczyło. Widać było różnicę klas między drużynami i samą wolą walki nie udało się tego zniwelować. Tuż przed przerwą po raz pierwszy został pokonany bramkarz biało-zielonych. Co prawda Maciej Mielcarz świetnie obronił pierwszy strzał, jednak przy dobitce nie miał już szans. Po przerwie nastąpiło sporo zmian w naszej drużynie, jednak obraz gry nie zmienił się. Choć biało-zieloni mieli swoje szanse na strzelenie bramki, to ostateczny wynik 2:0 wydaje się być sprawiedliwym.
/JM
Pelikan Łowicz – Warta Sieradz 2:0 (1:0)
Bramki:
43′ – 1:0 – Arkadiusz Mroczkowski
80′ – 2:0 – zawodnik testowany
Wyjściowy skład Warty Sieradz:
M.Mielcarz – D.Jagieła, A.Klepacz, S.Pawlak, P.Bartłoszewski – W.Płaneta, Ł.Mitek, J.Szyc – zawodnik testowany, B.Narożnik
Wchodzili:
Kamil Pluta
Mateusz Wlazłowski
Rafał Swędrowski
Jakub Szulc