Warta Sieradz JR98/99 wygrała na własnym boisku z Omegą kleszczów 6:0 w ramach 10. kolejki rozgrywek I Ligi Wojewódzkiej Junior A1.
Podopieczni trenera Michała Łochowskiego rozpoczęli to spotkanie z wielkim animuszem. Już w swojej pierwszej akcji zdobyli bramkę, jednak sędzia główny tego spotkania odgwizdał pozycję spaloną Pawła Romka. To czego nie udało się zrobić w pierwszej akcji, stało się po chwili. Świetnie dysponowany Paweł Ubycha zdobył swoją pierwszą bramkę i otworzył worek z bramkami. Na następne gole biało-zieloni nie kazali nam długo czekać. Paweł Ubycha dołożył jeszcze 3 bramki, a jedną przed przerwą strzelił Adam Kałuziński. Wydawało się, że wynik końcowy może oscylować przy wyniku dwucyfrowym. Niestety, po przerwie Warta nie zdołała podtrzymać świetnej dyspozycji i wynik końcowy ustalił Michał Pawelec, który strzelił bramkę na 6:0.
Mamy też dla Państwa złą wiadomość. Powracający po długiej przerwie do pełnej dyspozycji Jakub Szulc, doznał urazu kostki i po raz kolejny będzie musiał się zmagać z kontuzją. Kuba, wierzymy w Twój szybki powrót do pełnej dyspozycji.
Po meczu udało nam się porozmawiać z naszym bocznym OBROŃCĄ Kacprem Szczesiem:
Po tej bolesnej porażce w Łodzi, dziś mieliśmy spotkanie na odreagowanie tego co się wydarzyło w stolicy naszego województwa. Szybko strzelone bramki i praktycznie zamknięte spotkanie w pierwszej połowie.
No tak, po meczu z Widzewem każdy z nas odczuł tę porażkę bo nie często przegrywamy spotkania i w dodatku 3:0. Był to wynik, który nas zabolał i chcieliśmy zrobić wszystko, aby zmazać to złe wrażenie, które zrobiliśmy. Myślę, że w pierwszej połowie pokazaliśmy, że jesteśmy naprawdę mocni a w drugiej połowie zagraliśmy na spokojnie i bez szarpania się z przeciwnikiem.
Przykrym wydarzeniem pierwszej połowy była kontuzja, prawdziwego pechowca Jakuba Szulca. Pozytywem tego spotkania jest powrót do dobrej dyspozycji Pawła Ubychy, który zanotować świetne 45 minut gry.
Tak, szkoda nam Szulcika, bo chłopak ma po prostu pecha. Tak samo to wyglądało w Lidze Makroregionalnej, gdzie jak już wrócił po kontuzji to w pierwszym meczu z Legią złamał rękę, teraz długo walczył o powrót do pełnej dyspozycji i znowu dopadła go kontuzja. Mamy nadzieję, że szybko wróci do zdrowia, bo bardzo jest nam potrzebny. Co do Pawła, to cieszymy się z jego powrotu, bo wszyscy zdajemy sobie z tego sprawę jak dobrym jest zawodnikiem i jak wiele znaczy dla gry naszej drużyny.
/JM
Warta Sieradz JR98/99 – Omega Kleszczów 6:0 (5:0)
Bramki:
1:0 – Paweł Ubycha
2:0 – Paweł Ubycha
3:0 – Paweł Ubycha
4:0 – Paweł Ubycha
5:0 – Adam Kałuziński
6:0 – Michał Pawelec
Wyjściowy skład Warty Sieradz:
Filip Adamski – Kacper Szcześ, Wiktor Bednarek (c), Kacper Juchner, Dominik Jagieła – Jan Szumigaj, Adam Kałuziński, Paweł Romek, Jakub Szulc – Krzysztof Kokot, Paweł Ubycha
Wchodzili:
⬆Adrian Florczak ⬇Jakub Szulc
⬆Filip Adamczyk ⬇Filip Adamski
⬆Michał Pawelec ⬇Krzysztof Kokot
